Hej ;)
Dziś mam dla was post z rzeczami z second handów. Tak jak już wcześniej wspominałam mam stamtąd naprawdę kilka fajnych ciuchów, które często noszę,
i które idealnie sprawdzają się w codziennych stylizacjach. W dodatku uważam, że tego typu sklepy są niesamowicie inspirujące, można w nich spotkać bardzo unikatowe rzeczy, takie których na pewno nie spotkamy w sieciówkach. Poza tym wiele rzeczy da się świetnie przerobić, obcinając rękawy bądź nogawki, doszywając guziki czy przypinając ćwieki lub dżety. Trzeba być kreatywnym, a efekty naszej pracy zależą tylko od wyobraźni ;)
Robiąc zakupy w lumpeksie, szczególnie warto zwrócić uwagę na koszule, t-shirty i swetry,
znajdziemy ich tam na pewno masę, w różnych cenach, odcieniach i fasonach.
Czasem można spotkać świetne spodnie czy jeansy,
z których po obcięciu mamy szorty. Osobiście praktykuję ten sposób od kilku lat i mam w swojej szafie kilka bardzo fajnych par obciętych szortów właśnie z długich spodni jeansowych.
Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam swetry (szczególnie teraz, zimą).
Te oversize'owe noszę do leginsów i botków, natomiast do tych
mniej obszernych często zakładam pod spód białą lub jeansową koszulę.
Ta marynarka (w kratę) jest moim ulubieńcem, a kosztowała zaledwie 5 zł ;)
Tak przedstawiają się moje "łupy lumpeksowe" ;)
Warto też dodać, że każda z tych rzeczy nie kosztowała więcej niż 15 zł.
Wy też robicie czasem zakupy w lumpeksach?