Trip

Hej ;) Dziś pierwszy post z "serii wyjazdowej" ;) Ponieważ cały czerwiec jestem w rozjazdach i prawie nie ma mnie w domu, pomyślałam, że fajnie byłoby, aby również na blogu pojawiły się posty z tym związane. Dwa dni temu wróciłam z Mazur. Było po prostu genialnie! Rejs pod żaglami udał się świetnie. Pływając od portu do portu przez kilka dni, można przeżyć naprawdę niesamowitą przygodę. Już teraz cieszę się na kolejny taki wyjazd za rok ;) Moje następne plany to Tunezja, a po powrocie kilkudniowy wyjazd do Trójmiasta. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie według planu ;) 

Ja lecę się pakować, a was zostawiam ze zdjęciami z przepięknych mazurskich jezior ;)

Z moją kochaną Wiktorią <3

The best team ever! :)

 Ahoj!

Mikołajki

Popielno